Trawa wyschła, ale są pierwsze nasadzenia. Trzeba tylko pamiętać o podlewaniu
Rolki trawy, które zostały ułożone na Wzgórzu Lecha w kwietniu na krótko przed wizytą ważnych gości w Gnieźnie, zdążyły wyschnąć w ciągu kilku dni tuż po tym wydarzeniu. Dzisiaj przypominają o tym, że rośliny trzeba jednak podlewać. Pojawiły się jednak dwa nowe drzewka, na które mieszkańcy czekają od 8 lat.
25 kwietnia br., na kilka godzin przed wizytą parlamentarzystów obu izb oraz przedstawicieli władz państwa, opublikowaliśmy materiał pokazujący, jak w miejscach drzew, które rosły do nawałnicy z 2017 roku przy katedrze, pojawiła się ułożona z rolek trawa (zobacz więcej). Wykonano to w 5 pustych „korytach”, gdzie jeszcze 8 lat temu rosły okazałe, wiekowe lipy. Po ich uszkodzeniu na skutek wiatru, wszystkie usunięto, a miejsca po nich od tego czasu ziały pustką.
Przez 8 lat prosiło się o jakiekolwiek nasadzenia, a ten obraz nie dodawał uroku otoczeniu pomnika Bolesława Chrobrego i katedry. W sprawie kilkukrotnie interweniował radny Tomasz Dzionek, jednak apele do właściciela terenu – Archidiecezji Gnieźnieńskiej – nie przynosiły skutku. Nadzieja pojawiła się po wykonaniu w ub. roku przebudowy systemu kanalizacji deszczowej, ale… nadal się nic nie zmieniło. Kiedy w kwietniu opisaliśmy, że w miejscach drzew pojawiła się ułożona z rolek trawa, mieszkańcy sprawę dość ostro komentowali w sieci. A efekt widać dziś – trawa zamieniła się w wysuszone „siano”.
Nadzieja jednak pozostaje – w piątek dokonano dwóch nasadzeń na placu przy pomniku. Pozostaje mieć nadzieję, że drzewka będą podlewane i przeżyją dłużej od trawy. Jednocześnie wciąż jeszcze czekają na to pozostałe trzy puste miejsca przy katedrze.
Dodajmy, że lipy rosnące przy świątyni zostały nasadzone prawdopodobnie w I połowie XIX wieku wokół bazyliki, jako element ochrony przeciwpożarowej – zdarzyło się bowiem w historii, że świątynia uległa ogniu podczas pożarów dochodzących od strony miasta. Jako takie, drzewa więc mają znaczenie nie tylko ekologiczne, ale także krajobrazowe.
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Cóż o zieleń trzeba dbać. I Gniezno powołało w tym celu już 13 lat temu ZAKŁAD ZIELENI MIEJSKIEJ !! ….. Rajcy Miejscy pozwolili Prezydentom kolejnym, dla tego nowego zakładu miejskiego, zakupić szereg drogich maszyn ale …………….
Dlaczego te drzewka takie liche ? Dlaczego nie są ogrodzone ? Długo nie przetrwają. Zostaną szybko zniszczone.
Jaka władza taka trawa.Najlepiej wychodzi im ścieżka rowerowa.
Żartujesz chyba. Gnieźnieńskie ścieżki rowerowe nadają się do Księgi Guinessa. Czegoś bardziej idiotycznego, jak te w naszym centrum, nie widziałem w całym świecie, a podróżuję niemało.