Ciepłownicy opowiadają bajki – można powiedzieć śmiało o publikacji, która została właśnie wydana i została zatytułowana „Wielka Księga Ciepła”. Są w niej postacie z różnych bajek, które przybliżają najmłodszym znaczenie ciepła systemowego czy odnawialnych źródeł energii.
W Stolicy Eksperymentu odbyła się dziś premiera publikacji autorstwa Agnieszki Ościłowskiej oraz Olgi Pełki z Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie. Książeczka, należąca do serii wydawniczej, została skierowana do dzieci, a jej przesłanie jest istotne – ciepło systemowe, zastępujące piece węglowe czy inne źródła energii, zapewnia lepsze powietrze w mieście, a inne źródła energii, zwłaszcza tej odnawialnej, są możliwe dzięki wykorzystaniu tego, co daje natura. Wszystko to przełożone jest na jak najbardziej „dziecięcy język”.
– Dzieci poznają co to jest magazyn ciepła, czym jest pompa ciepła, geotermia, wiatraki, które każdy widzi w naszej codziennej rzeczywistości. Dzieci pytają, a my to prostym językiem przekładamy właśnie na język magii i bajki. To była jednak ta największa trudność, jak to przedstawić w sposób zrozumiały i na tyle prosty, by dzieci pojęły tę trudną materię. Są sposoby na to, korzystamy z licznych postaci bajkowych, jak Czerwony Kapturek czy Dorotka z krainy Oz, choć u nas z krainy OZE. Wprowadzamy dużo magicznych nowych postaci, które tłumaczą ten świat dzieciom – mówiła Olga Pełka.
– Liczymy na to, że jednak dzieci będą wiedziały w jaki sposób wytwarza się to nowoczesne ciepło systemowe, które będzie dostarczane do naszych domów i które rzeczywiście będzie ekologiczne. Bardzo nam na tym zależy, żeby każdy dzieciak, który zapozna się z tą książeczką wyniósł z niej dużo barwnych treści. Jest w niej strach na wróble, który trochę opowiada o biomasie – dodała Agnieszka Ościłowska.
– Jeśli zaczniemy edukować nie tylko o cieple systemowym, ale także o ekologicznych źródłach energii, to będziemy mieli pozytywny wpływ na klimat, a PEC cały czas stara się zabiegać o właściwe traktowanie klimatu. Jest w trakcie daleko posuniętej transformacji energetycznej i od samego początku programu ciepła systemowego włączyliśmy się w promowanie ekologicznych źródeł ciepła i w ogóle ciepła systemowego wśród dzieci. Na początku oczywiście były to lekcje o cieple, a w tej chwili większy jest nacisk na tzw. odnawialne źródła energii, by od najmłodszych lat przekonywać mieszkańców do tego, że warto jest korzystać z odnawialnych źródeł i warto jest dbać o klimat dla przyszłych pokoleń – przekazał Jarosław Grobelny, prezes PEC.
Autorki podczas spotkania opowiedziały dzieciom o swoich inspiracjach, powstawaniu opowieści, ale także o znaczeniu ekologii w codziennym życiu.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Jako komentarz do artykułu – polska posiada zasoby węgla (brunatnego i kamiennego) nawet na 800 lat ! Własne paliwo, którego nie musimy importować i nikt nam nie odetnie jego dostaw. CO2 – jest gazem życia ! Tak, jego obecność jest niezbędna do wegetacji roślin. Obecnie jest go w powietrzu 300 – 400 ppm. człowiek zaczyna odczuwać dyskomfort powyżej 1200 ppm. Aby mieć nowalijki (pomidory, sałata ogórki itp) hodowcy zwiększają sztucznie jego ilość w szklarniach do 1000 ppm. Alternatywa jest prosta: albo mamy energię ekologiczną i od czasu do czasu albo mamy tanią i zawsze.