Kilka tygodni temu informowaliśmy, że dyrektor Szpitala Pomnik Chrztu Polski skierował pismo do Najwyższej Izby Kontroli w sprawie przeprowadzenia audytu w placówce. Teraz przyszła odpowiedź z NIK.W połowie lutego informowaliśmy, że do NIK skierowane zostało pismo z gnieźnieńskiego Szpitala w sprawie konkursów o udzielanie świadczeń zdrowotnych. Jak wówczas zawarto w piśmie, celem wykonania „audytu” miało by być wyjaśnienie udziału w tych postępowaniach tzw. spółek lekarskich.
– Zawieranie z takimi podmiotami umów o udzielania świadczeń lekarskich budzi wątpliwości wśród pacjentów oraz w podmiotach tworzących na szczeblu lokalnym – pisał w piśmie Grzegorz Sieńczewski, dyrektor szpitala. Dalej prosił o wykonanie przez NIK oceny ww. procesów na podstawie konkursu na udzielanie świadczeń zdrowotnych w Oddziale Medycyny Paliatywnej (zobacz więcej).
Kilka dni temu do Szpitala nadeszła odpowiedź z NIK w tej sprawie: – Jednocześnie uprzejmie informujemy, że podniesiona przez Pana problematyka znajduje się w obszarze kontrolnego zainteresowania NIK. Niemniej należy mieć na uwadze, że Najwyższa Izba Kontroli w pierwszej kolejności zobligowana jest do zrealizowania kontroli ujętych w Planie pracy oraz tych, o których przeprowadzeniu zdecydowano już wcześniej – zawarto w piśmie dodając, że NIK musi jeszcze podjąć czynności w sprawach zleconych lub na wniosek konkretnych organów.
– Przesłany przez Pana wniosek i podniesione w nim okoliczności będą mogły potencjalnie zostać wzięte pod uwagę w procesach analizy ryzyk służących planowaniu przyszłej działalności kontrolnej, w granicach posiadanych kompetencji – zakończono. Oznacza to w skrócie, że kontroli w najbliższym czasie nie będzie.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.