Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gnieźnie poinformowało, że od 1 sierpnia br. dostarczane ciepło systemowe ma być tańsze od dotychczasowego. Jest to efekt zakupienia węgla za niższą cenę.
Jak poinformował PEC, decyzją Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z dnia 17 lipca 2023 r. została zatwierdzona zmiana taryfy dla ciepła, o którą wnioskowała spółka.
Od 1 sierpnia 2023 r. obniżka cen ciepła systemowego z sieci ciepłowniczej wynosić będzie:
Dotyczy to oczywiście zarówno centralnego ogrzewania, jak i ciepłej wody.
– Z uwagi na stabilizującą się sytuację na rynku energii i spadkiem cen węgla na światowych giełdach Spółka zakupiła opał w przetargu po możliwie najkorzystniejszej cenie, po czym wystąpiła z wnioskiem do Urzędu Regulacji Energetyki o obniżenie ceny ciepła systemowego. W związku z tym uprzejmie informujemy, że od 1 sierpnia 2023 r. dla budynków ogrzewanych ciepłem systemowym nowe ceny i stawki opłat taryfy dla ciepła zmaleją o prawie 25 % w stosunku do ostatnio stosowanych – informuje PEC.
Jak jednak dodano, ceny dla odbiorców korzystających z ciepła wyprodukowanego przez lokalne kotłownie gazowe pozostają bez zmian.
– Z dniem wejścia zmiany taryfy w życie obniżkę cen ciepła systemowego odczują odbiorcy, którzy nie korzystają z wyrównania zgodnie z Ustawą o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw. Pozostali klienci, w tym m. in. mieszkańcy indywidualni oraz zrzeszeni we wspólnotach i spółdzielniach mieszkaniowych, a także placówki oświatowe czy szpitale, których już obowiązuje obniżona cena ciepła poprzez korzystanie z wyrównania, do czasu obowiązywania wyrównania, tj. do końca grudnia 2023 r. nie odczują obniżenia ceny – dodano w komunikacie.
Jak dalej informuje spółka, PEC dąży do obniżenia ceny ciepła do poziomu cen z wyrównaniem, aby odbiorców nie dotknęła niekorzystna zmiana cen od stycznia 2024 r., kiedy to przestanie obowiązywać wyrównanie zgodnie z wymienioną wyżej ustawą.
– Spółka podejmuje różne działania mające na celu stabilizację lub nawet obniżenie cen ciepła w przyszłości. Dlatego poza węglem do wytworzenia ciepła systemowego stosowana jest biomasa (pellet drzewny oraz łupina orzecha palmy – olejowca gwinejskiego). Spalanie takich surowców energetycznych nie jest objęte opłatami za emisję CO2, co pozwala obniżyć koszt produkcji ciepła systemowego. Finalizujemy także realizację inwestycji w panele fotowoltaiczne pozwalające wytworzyć energię elektryczną, którą wykorzystamy na potrzeby pracy obu naszych ciepłowni, co przyczyni się do zmniejszenia kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa – przekazano.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Czyli w bloku nadal płać ile wlezie. Na chwilę obecną koszt ogrzania dwóch pokoi to ponad 5 tys rocznie- mieszkanie szczytowe, parter. Wcale nie jest ciepło zimą ok 20 stopni i do tego podgrzanie 1m3 wody 38 zł i gaz oczywiście oddzielnie. Rachunki za 40 m2 większe jak w domu 250 m2.