Smog „wkrada się do mieszkań”. Normy przekroczone o kilkaset procent

Sezon grzewczy w pełni, a tym samym powraca problem zanieczyszczonego powietrza. Jeden z mieszkańców przyznał, że występuje ono nawet na osiedlach, gdzie nie ma żadnych kotłowni.

Temat zanieczyszczenia powietrza na terenie Gniezna nie jest nowym i od dawna wiadomo, że problem występuje, zwłaszcza w okresie zimowym. Zwracają na to uwagę mieszkańcy, mający coraz większą świadomość ale i wrażliwość zdrowotną, ale także urzędnicy, bowiem od lat trwają różne działania na rzecz poprawy tej sytuacji, jak np. wymiana starych pieców na gazowe czy zachęcanie do przystąpienia do PEC.

Skontaktował się z nami mieszkaniec jednego z dużych osiedli wielorodzinnych, który postanowił się podzielić swoimi spostrzeżeniami: – Piszę do Państwa ws. smogu, który od kilku dni w godzinach wieczornych wkrada się do mieszkań na Osiedlu Tysiąclecia. Zresztą wyczuwalny jest praktycznie w całym mieście. Dzisiaj tj. 30.11 smog jest tak uporczywy, że wywołał u mnie podrażnienie gardła, mimo, że okna są zamknięte. Osiedle Tysiąclecia, które jak wiadomo nie generuje zanieczyszczenia powietrza ze względu na centralne ogrzewanie jest „atakowane” z kilku stron. Otóż smog przybywa z terenów gdzie znajdują się domy jednorodzinne rejon Arkuszewa, Róży czy Konikowa. Zresztą aktualne pomiary, które również przesyłam pokazują rekordowe odczyty dla miasta. Co ciekawe te rekordy bije czujnik na ulicy Pocztowej – przekazał nam pan Marcin, załączając przy tym także zrzut ekranu ze strony powietrze.gniezno.eu, gdzie można odczytywać aktualny stan powietrza na terenie Gniezna na bazie mierników rozlokowanych na obszarze miasta. Jak widać na punkcie przy ul. Pocztowej, normy PM 2.5 zostały przekroczone o 672%, a PM 10 o 584%.

Jak mieszkaniec przyznał w dalszej części wiadomości, jego zdaniem niewiele się robi lub niewiele się mówi czy widzi z działań, jakie są podejmowane na rzecz poprawy stanu powietrza na terenie Gniezna. Od dekady jednak organizowane są różne programy wymiany źródeł ciepła. Od udziału w tego typu projektach wielu się wstrzymało po wybuchu wojny na Ukrainie, a także w obliczu rosnących cen energii. Mimo to na terenie Wielkopolski obowiązuje ustawa antysmogowa, która obliguje właścicieli nieruchomości do likwidacji kolejnych źródeł niskiej emisji w konkretnych wymiarach czasowych.

Należy tu też dodać, że nie zawsze smog powodowany jest przez spalanie odpadów czy złą jakość węgla. Na jego obecność na osiedlach domów wielorodzinnych nierzadko mają wpływ także warunki atmosferyczne, które mogą powodować rozchodzenie się dymów ze spalania w piecach właśnie po niskich wysokościach – dzieje się tak np. w przypadku występowania mgły. Kiedy panuje wysoka wilgotność, dym szybko się wychładza i staje się cięższy od powietrza, rozchodząc się po całej okolicy.