|  Rafał Wichniewicz  |  8 komentarzy

Petycja trafiła do urzędu. Prezydent odpowiada na pismo

Zamiar zlikwidowania osobnej siedziby Wypożyczalni dla Dzieci, działającej przy ul. Mieszka I, poruszył część mieszkańców. 400 osób podpisało się pod petycją, która trafiła do Magistratu.

Miesiąc temu informowaliśmy o planie przeniesienia Biblioteki dla Dzieci, która funkcjonuje przy ul. Mieszka I. Miasto mówi o racjonalizacji kosztów, a mieszkańcy zaangażowani w sprawę o likwidacji jednostki. Petycja, która w tej sprawie pojawiła się w czerwcu, zebrała 400 podpisów – zostały one złożone 10 lipca br. w Urzędzie Miejskim i już doczekały odpowiedzi.

Przypomnijmy, że sprawa wyniknęła na czerwcowej Komisji Promocji, Kultury i Turystyki. Wypowiedź dyrekcji Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna nie napawała optymizmem, jeśli chodzi o sytuację finansową jednostki, ale najbardziej zaskoczenie wywołał plan zlikwidowania siedziby Biblioteki dla Dzieci przy ul. Mieszka I i przeniesienia zasobu do budynku naprzeciwko, w miejsce Czytelni dla Dorosłych. Ta ostatnia w zasadzie przestałaby istnieć. I trudno powiedzieć, gdzie podzieją się osoby, które przyjdą skorzystać z komputera lub będą chciały zapoznać się z egzemplarzem dostępnym na miejscu. Już teraz, co można naocznie się przekonać, w Bibliotece Głównej jest ciasno.

Na petycję odpowiedział prezydent Michał Powałowski w trzystronicowym piśmie, który zaczął od opisu trudnej sytuacji finansowej polskich samorządów, a co przekłada się na racjonalizację wydatków (pełna treść poniżej): – Budżet Miasta Gniezna na rok 2024, został więc zaplanowany zgodnie z ideą oszczędnościowo-ostrożnościową, przy konieczności realizacji pewnych zadań zaplanowanych dużo wcześniej, lub spieranych dotacjami celowymi. Niniejsza sytuacja poskutkowała tym, że środki asygnowane na działanie Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna nie w pełni zadowalały wszystkie strony, co przy powstaniu nowego miejsca z inicjatywy Dyrektora BPMG, jakim jest „Dom Sąsiedzki pod Sówką” oraz przy ograniczonych środkach na nowości wydawnicze, uniemożliwiło funkcjonowanie biblioteki w dotychczasowym kształcie, ale bez jej funkcji kreującej jak i animującej kulturalnie mieszkańców Gniezna.

Jak dalej odpisał prezydent, sytuacja wymusiła na wdrożenie „reform”, polegających na ożywieniu Domu Sąsiedzkiego pod Sówką, zachowując zatrudnienie i pozyskując środki na nowości wydawnicze. – Wobec powyższego, działając w porozumieniu z Dyrektorem BPMG i po przeprowadzeniu analizy kosztów prowadzenia działalności, przygotowano program optymalizacyjny, zakładający przeniesienie Wypożyczalni dla Dzieci do Czytelni Wypożyczalni Dla Dorosłych Biblioteki Głównej. Księgozbiór w większej części zostanie umiejscowiony w dwóch pomieszczeniach aktualnej Czytelni, reszta woluminów zostanie przeniesiona do pozostałych filii, a egzemplarze zniszczone zostaną ubytkowane. Biblioteka Publiczna Miasta Gniezna otrzyma na stałe do użytkowania pomieszczenia w Starym ratuszu, znajdującym się kilkaset metrów dalej, które umożliwią działania animacyjne czy spotkania z autorami.

Z treści pisma wynika, że na przeniesieniu wypożyczalni zaoszczędzone zostanie 30 tys. złotych. Te pieniądze mają zostać w 2025 roku przeznaczone na zakup nowości wydawniczych.

– Nie jest więc prawdą, że Miasto Gniezno chce oszczędzać, cyt. „… na najsłabszym i na najmłodszym pokoleniu gnieźnian…”, gdyż zaproponowane rozwiązania przyniosą korzyści również dla tego pokolenia, jakie zostały opisane powyżej. Cały czas poszukujemy środków na działania kulturalne, aby jak najszerzej móc wzmacniać rozwojowo wszystkie grupy wiekowe dzieci i młodzieży. Również powiązanie przeniesienia Wypożyczalni dla Dzieci z decyzjami młodych o wyjeździe z naszego miasta, nie do końca ma potwierdzenie w rzeczywistości – twierdzi prezydent Michał Powałowski. Później stwierdza: – Pojęcie „likwidacji” jest tu pojęciem spornym, nośnym oraz w tym znaczeniu pejoratywnym, gdyż jak zostało wcześniej przytoczone, nastąpi przeniesienie zasobów, powstanie nowe miejsce spotkań (Stary Ratusz), zachowane zostaną etaty.

Na koniec odpowiedzi przyznaje, że Miasto chce inwestować zarówno w młodzież, jak i kulturę, ale musi się poruszać w realiach ekonomicznych i prawnych, które stawia mu rzeczywistość. To oznacza, że Wypożyczalnia dla Dzieci zostanie przeniesiona na przeciwną stronę ulicy do końca tego roku – przygotowania do tego już trwają.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Bobek
Bobek
25/07/2024 22:47

Wypożyczalnia Dziecięca miała swoich czytelników, a Dom Sąsiedzki jest ciągle nieczynny, bo oprócz wizji zabrakło pomysłu na jego prowadzenie (dwa-trzy razy były tam małe dzieci, a nie „sąsiedzi”). Nieudany eksperyment wygenerował koszty, więc przyczynił się do likwidacji dziecięcej biblioteki. Tyle w temacie

wilk
wilk
24/07/2024 18:42

Urzędasy razem z prezydentem i starostą w zeszłym roku przyznali sobie wysokie premie,to o teraz pinindzy nima !!! Szukają oszczędności,aby było na….kolejne premie,przecież się należy jak psu micha,czyż nie ???????????????Ale co tam mieszkaniec MIASTA i POWIATU także, łyknie wszystko,tak wybrali niestety koalicję jaruzelsko-kiszczakową to kwiczeć teraz pelikany i lemingi!!

Maria
Maria
24/07/2024 13:12

Komentatorzy czytajcie włączcie myślenie .

Mieczyslaw
24/07/2024 09:44

Racjonalizacja wydatków?likwidować kulturę?

PISmak
PISmak
23/07/2024 14:38

Gnieźnieńska miłość do PO wymaga wyrzeczeń, najpierw empik, teraz biblioteka, zobaczymy co będzie następne.

Genek
Genek
23/07/2024 11:24

Jedyne co potrafią prezydenci naszego miasta to likwidacja miejsc pracy i obcesyjne dążenie do uzyskania tytułu rowerowej stolicy polski. Jest to choroba która drążyła poprzedniego prezydenta a nowy to kontynuuje. Dobro mieszkańców to temat nieznany w urzędzie. Gniezno się wyludnia bo młodzi nie widzą przyszłości w tej podupadłej pierwszej stolicy. Znikają miejsca pracy bo włodarze nie potrafią zainteresować inwestorów żadną ofertą tak jak to ma miejsce w Łubowie czy Fałkowie. To przykre że rządzący widzą tylko czubek swego nosa a nie widzą problemów na wyciągnięcie ręki.

Marcus
Marcus
23/07/2024 07:22

Czyli Biblioteki dla dzieci będą dalej w Gnieźnie, ale wyłącznie w szkołach

Jarek
Jarek
22/07/2024 14:23

W mieście bieda. Niech urzędasy zaczną oszczędności od siebie.



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.