W miniony poniedziałek oficjalnie zakończono przebudowę dwóch dróg, ważnych dla mieszkańców Gminy Gniezno. Na oba wydarzenia przybył minister oraz wicewojewoda wraz z włodarzem lokalnego samorządu.
5 grudnia 2022 roku oddano do użytku nowe odcinki dróg w dwóch częściach gminy Gniezno o długości prawie 3 kilometrów. Na uroczyste otwarcie przyjechał minister Zbigniew Hoffman – Członek Rady Ministrów, poseł na Sejm RP oraz wicewojewoda wielkopolski Aneta Niestrawska.
Wydarzenie rozpoczęło się na Dalkach, gdzie wójt gminy Gniezno Maria Suplicka przywitała przybyłych gości i po krótkim wystąpieniu nastąpiło uroczyste przecięcie wstęgi przy udziale przybyłych gości. Prace na Dalkach polegały na poszerzeniu odcinka drogi o długości 1,3 km od granic miasta Gniezna do Mnichówka. Wybudowano jednostronnie chodnik i wykonano pobocze po przeciwnej stronie oraz zjazdy do posesji. Następnie otwarto odcinek drogi w Jankowie Dolnym. Na długości 1,6 km została poszerzona nawierzchnia oraz położona nowa nakładka asfaltowa. Wybudowano także zjazdy do posesji oraz do dróg wewnętrznych.
Koszt obu inwestycji wyniósł łącznie blisko 6 mln złotych. Gmina Gniezno otrzymała dofinansowanie z budżetu państwa w ramach Programu Inwestycji Strategicznych w kwocie 4,75 mln zł. To też było powodem wizyty wymienionych wyżej gości. Generalnym wykonawcą obu zadań była firma TRANSBRUK Marek Begier Spółka komandytowo-akcyjna z Nekli.
Przy okazji wizyty w Gminie Gniezno, goście odwiedzili również niedawno powstały budynek szkolno-przedszkolny w Jankowie Dolnym, gdzie rozdali dzieciom drobne upominki z okazji Mikołajek.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Gratuluję Pani Wójt tak znakomitego sukcesu – doklejenia paska asfaltu. Jest to wielki sukces, który był powodem, żeby zaprosić na otwarcie Pana Ministra i Panią Wojewodę.
Jak się traci poparcie to należy się szumnie chwalić.
Są włodarze w naszym powiecie, którzy bardzo dużo robią i w tych gminach tak znakomici oficjele musieliby gościć na otwarciach co tydzień. Ale ci włodarze nie muszą w taki sposób zabiegać o elektorat, gdyż mieszkańcy znają ich wartość.
Najbardziej obiektywne są obrady sesji w naszej gminie, które można obejrzeć w internecie. Tam dokładnie widać kompetencje Pani Wójt. Nie dziwię się, że już 3 razy Pani Wójt nie dostała od radnych naszej gminy Votum zaufania.
Ten artykuł doskonale pokazuje to co od dawna mieszkańcy Gminy Gniezno między sobą mówią. Drastycznie spada poparcie dla Pani Wójt. Za Wójta Lemana gdy były takie imprezy w których uczestniczyli tak ważni goście zawsze było pełno mieszkańców bo lubili Wójta Lemana.
Mieszkańcy bardzo mocno zmęczeni są tą kadencją i cieszą się, że dobiega ona końca.
Wiele osób bardzo żałuje, że nie zagłosowało na niego a na Panią Wójt. Ten człowiek zawsze był uśmiechnięty, szczery, życzliwy dla ludzi. Nikt przy jego osobie nie musiał się stresować bo nie wytwarzał bariery. Był to swój chłop i poczciwy człowiek. Mam nadzieję, że znajdzie się kandydat na Wójta, który będzie miał takie cech osobowości bo Wójt musi być dla ludzi i umieć ze wszystkimi ludźmi rozmawiać.
Oooo komentarz rozżalonego ludowca :DDD Za tej wójtowej przynajmniej wiadomo, co się w gminie dzieje i widać, że coś jest robione.
Jeśli zmiany w gminie po poprzedniku są kosztem tego, że minister otwiera takie coś, to ja i tak wolę obecnego wójta. Wójcinię. Wójtkę. Jakkolwiek.
Minister otwiera chodnik na ulicy poszerzonej o pół metra. Bareja mógłby to kręcić.
Tylko poszerzeniem drogi ten rząd może się pochwalić. Sięgają już samego dna aby się wybielić. Inne kraje rozwijają przemysł i budują mosty przez morze. Za chwilę będą otwierać zawieszenie śmietnika na lampie.
Jakie inne kraje? Też takie same, którzy byli uciskani przez Hitlera, potem Stalina i jego wyznawców, no i przez rządy PO? Dopiero od czasów PiSu w Polsce [powstają tunele , jakich przeciętny Polak na oczy nie widział. Budowane sa wspaniałe drogi, i gdyby nie pandemia, wojna na Ukrainie i głupie dyrektywy UE, to Polska by dzisiaj mlekiem i miodem płynęła.
PO nas uciskało?