Myślał, że zarobił na giełdzie, a jednak stracił 20 tysięcy złotych

Giełda zawsze wiąże się z ryzykiem, ale na pewno nie takiego spodziewał się 41-letni gnieźnianin, który obecnie zgłosił się do policjantów jako poszkodowany przez oszusta.

W miniony piątek 25 sierpnia do 41-letniego mieszkańca Pierwszej Stolicy Polski zadzwonił mężczyzna, który podawał się za pracownika firmy inwestycyjnej. Nie było to zaskoczeniem dla gnieźnianina, bowiem wcześniej już inwestował na giełdzie i takie telefony nie były czymś nowym.

– Dzwoniący przekazał, że pokrzywdzony osiągnął już zyski na giełdzie i aby wypłacić pieniądze i dokonywać dalszych inwestycji musi zainstalować aplikację RustDesk. Gnieźnianin wykonał polecenie. Następnie bez jego zgody z jego rachunku bankowego nieustalona osoba wykonała dwa przelewy na kwotę powyżej 20 tysięcy złotych – informuje KPP Gniezno.

Policjanci podjęli działania, dzięki którym bank zablokował środki na rachunku docelowym. Obecnie sprawa jest rozwojowa i trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy.

Przy tej okazji policjanci przypominają: – Przed zainwestowaniem, poczytaj opinie w internecie o tym podmiocie/platformie, porozmawiaj z kimś, komu ufasz, nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, nie przesyłaj nikomu skanów swoich dokumentów, nie instaluj dodatkowego oprogramowania, które zalecają Ci rozmówcy/analitycy rynku, na urządzeniach, z których następuje logowanie do bankowości internetowej.