Do niebezpiecznego w skutkach wypadku drogowego doszło w sobotni wieczór na drodze prowadzącej na pograniczu gminy Gniezno i Kłecko.
Do wypadku doszło w sobotę 30 marca w godzinach wieczornych. Jak wynika z ustaleń policji, kierujący samochodem marki Renault 38-letni mężczyzna, jadąc od strony wsi Obora w kierunku Dębnicy wjechał na skarpę pobocza, a następnie dachował, po czym auto przemieściło się na pole. W wyniku tego zdarzenia poszkodowana została dwójka dzieci.
Na miejsce wezwana została policja oraz zespół ratownictwa medycznego. W wyniku wypadku poszkodowane zostały pasażerki liczące 13 i 11 lat, które odniosły liczne obrażenia. Po najmłodszą z nich wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Obie trafiły do szpitali w Poznaniu. Kierujący natomiast został zatrzymany, bowiem wydmuchał aż 3,6 promila alkoholu w organizmie.
Pojazd został zabezpieczony na parkingu depozytowym, a mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty prokuratorskie m.in. spowodowania zdarzenia drogowego pod wpływem alkoholu.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Wielka Sobota i takie chlanie. A panienki nie widziały, że kierowca jest kompletnie pijany? Przecież takiego opilstwa nie da się nie zauważyć nawet przez dorastające dzieci!