Młoda tancerka, odrzucone uczucia i brak wsparcia w miłosnej rozpaczy – tak w skrócie można opisać dramat, jaki miał miejsce na przełomie lipca i sierpnia 1932 roku nad Jeziorem Jelonek.
Spółkowanie z diabłem, rzucanie uroku czy roznoszenie choroby – to tylko część oskarżeń, które mogły usłyszeć kobiety podejrzewane o uprawianie czarów lub współudział w tych występkach. W dziejach Gniezna nie brakuje procesów i płonących stosów, na których żywcem ginęły osoby, którym „udowodniono” paktowanie z czarnymi mocami.
W maju 2018 roku mija 90 lat od uruchomienia w Gnieźnie jednego z najnowocześniejszych systemów powiadamiania pożarowego. Nie zawsze jednak służył on celom, do których został stworzony…
Czy życie ludzkie warte jest kilka złotych? Na tyle oszacował je młody złodziej, który 88 lat temu napadł na stację kolejową w Jankowie Dolnym, gdzie zamordował kolejarza i jednocześnie ojca czwórki dzieci.
Pokój z widokiem na katedrę i Jezioro Jelonek? Taką ofertą nie może się poszczycić żaden z hoteli, funkcjonujących obecnie na terenie Gniezna. Niewiele brakowało, aby jednak je wszystkie przyćmił projekt, jaki w połowie lat 70. przygotowano dla Gniezna.
W poniedziałkowe popołudnie 10 marca 1913 roku w kierunku wzgórza Lecha podążały sylwetki skulonych z zimna młodych ludzi. Zmierzali do sali dawnej szkoły tumskiej położonej w kolegiatach, koło kościoła pw. św. Jerzego. Tam właśnie zorganizowano pierwsze spotkanie nowej organizacji młodzieżowej w Gnieźnie – skautingu. Tak zaczęła się przygoda kolejnych pokoleń młodych gnieźnian. Dziś mija 105 lat od tego wydarzenia.