Aż cztery razy (licząc rozgrywki Pucharu Polski) w tym sezonie spotkały się drużyny Startu Elbląg i MKS-u PR Urbis Gniezno. Przed rozpoczęciem piątego spotkania bilans był na korzyść drużyny z województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Gnieźnieńskie Pszczoły są coraz bliżej swojego celu – pozostania w lidze bez konieczności gry w turnieju barażowy. Po wygranej w Koszalinie do pełni szczęścia brakuje tylko dwóch punktów.
Sobotnie spotkanie nie poszło po myśli gnieźnieńskiej drużyny. Ekipa z Pierwszej Stolicy Polski musiała uznać wyższość swojego przeciwnika, którym był elbląski Start.