We Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny wielu wspomina tych, którzy odeszli już z tego świata. W ciągu minionego roku pożegnaliśmy także kilka osób związanych z Gnieznem, których śmierć poruszyła mieszkańców lub środowiska, z którymi byli związani…
21 listopada 2021 roku Archidiecezja Gnieźnieńska podała informację o odejściu z tego świata ks. Ryszarda Figla. Ukończył on gnieźnieńskie Seminarium Duchowne, a święcenia kapłańskie przyjął 8 czerwca 1963 roku z rąk bp. Lucjana Bernackiego. Był wikariuszem w Pobiedziskach (1963-1965), a potem studiował w Instytucie Muzykologii Kościelnej na KUL ukończone obroną magisterium. Po powrocie do Gniezna w 1970 roku rozpoczął pracę jako wykładowca muzyki kościelnej w Seminarium. Był m.in. założycielem Studium Organistowskiego Archidiecezji Gnieźnieńskiej, długoletnim dyrektorem i dyrygentem Chóru Prymasowskiego. W czasie jego kadencji zespół śpiewał podczas najważniejszych wydarzeń i uroczystości w archidiecezji gnieźnieńskiej jak choćby pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Gniezna. W 1994 roku został mianowany kanonikiem honorowym Kapituły Kolegiackiej św. Jerzego na Zamku Gnieźnieńskim.
Przez szereg lat śp. ks. Figiel pełnił również funkcję referenta Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie ds. muzyki kościelnej co wiązało się m.in. z odbiorami dzwonów i organów nowo budowanych bądź po remontach. Organizował też rekolekcje i szkolenia dla organistów, zjazdy chórów działających na terenie archidiecezji, współpracował z zespołami świeckimi. Zmarł w wieku 81 lat. Został pochowany na cmentarzu komunalnym we Wrześni.
26 listopada 2021 roku zmarł znany siłacz Artur „Waluś” Walczak. Był to efekt obrażeń, jakie odniósł w październiku podczas zawodów PunchDown, odbywających się we Wrocławiu. Odniósł wówczas poważne obrażenia głowy, na skutek których jego stan nigdy się nie poprawił i po kilku tygodniach przegrał walkę o życie. Artur Walczak, znany przez większość jako „Waluś”, urodził się w 1975 roku w Gnieźnie. Swoją karierę na ścieżce siłaczy rozpoczął w wieku 15 lat, kiedy to zaczął ćwiczyć w prowizorycznej siłowni stworzonej w piwnicy bloku. Nawet podczas dwuletniej służby wojskowej nie zarzucił ćwiczeń, korzystając z możliwości, jakie dawała mu siłownia w jego jednostce. Zmaganiami strongmanów zainteresował się w 2002 roku, a odtąd zaczął uczestniczyć w kolejnych spotkaniach, podczas których zaczął zdobywać uwagę i uznanie w środowisku siłaczy – najpierw na poziomie lokalnym, potem regionalnym, aż w końcu krajowym. W 2006 roku wziął udział w zawodach w Dubaju, gdzie pokonał wielu doświadczonych zawodników, ustanawiając także rekord świata w tzw. spacerze farmera (z walizką o wadze 150 kilogramów na odległość 50 metrów). Zaliczał także rywalizacje w wielu krajach Europy, pokonując wielu tytułowanych strongmanów indywidualnie lub w parze. Zmarł w wieku 46 lat i został pochowany na cmentarzu przy ul. Witkowskiej.
30 grudnia 2021 roku odeszła Małgorzata Michałowska, przez lata związana z gnieźnieńskim środowiskiem dziennikarskim. Od momentu ukończenia studiów w 2006 roku, była związana z różnymi redakcjami działającymi na terenie Gniezna. Gosia – bo tak wielu do niej mówiło – dała się poznać jako skromna, ale serdeczna osoba. Nie odmawiała pomocy i dzieliła się swoją wiedzą, a przy tym zawsze była skora do współpracy przy realizacji materiałów. Tej współpracy nie odmawiała także wtedy, kiedy po 2015 roku zakończyła swoją przygodę z dziennikarstwem i podjęła się zatrudnienia w jednej z firm na terenie Gniezna. Zmarła w wieku 39 lat. Spoczęła na cmentarzu św. Krzyża.
2 stycznia 2022 roku odszedł Janusz Sekulski. Przez wiele lat pracował w gnieźnieńskim Urzędzie Skarbowym na stanowisku zastępcy naczelnika, a ponadto był związany z gnieźnieńskim hufcem Związku Harcerstwa Polskiego, gdzie pełnił funkcję komendanta. Przez ostatnie ćwierć dekady współdziałał w Towarzystwie Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich jako prezes gnieźnieńskiego oddziału. Od 1994 roku działał również w gnieźnieńskim oddziale Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego, gdzie był też pierwszym wiceprezesem koła.
W ostatnich latach oddział TMLiKPW pod jego przewodnictwem inicjował gnieźnieńskie uroczystości upamiętniające m.in. rzeź wołyńską 1943-1944, obronę Lwowa 1918-1919 oraz mord polskich oficerów przez sowieckich oprawców w 1940 roku. Na murze kościoła pw. Trójcy od 2005 roku powstawało miejsce pamięci z ziemią przywiezioną z Katynia, przy której znajdują się tabliczki z nazwiskami mieszkańców powiatu gnieźnieńskiego, zamordowanymi na Wschodzie. Janusz Sekulski zmarł w wieku 80 lat i został pochowany na cmentarzu przy ul. Witkowskiej.
29 stycznia 2022 roku odszedł Zenon Piwecki, powstaniec warszawski i prezes Zarządu Oddziału Inwalidów Wojennych RP w Gnieźnie. Urodził się w 1932 roku, a dwa miesiące przed wybuchem wojny wyjechał z Gniezna wraz z matką i bratem do Katowic, gdzie stacjonował jego ojciec – oficer żandarmerii wojskowej i jeden z zasłużonych dowódców powstania wielkopolskiego. 20 września 1941 roku gestapo aresztowało rodziców Zenona. W 1943 roku przedostał się do Warszawy, gdzie wstąpił do Szarych Szeregów.
W wieku niespełna 12 lat Zenon Piwecki, pseudonim „Maluśki” wziął udział w powstaniu warszawskim jako łącznik w 4. kompanii „Warta” batalionu „Kiliński”. Przeszedł szlak bojowy z Woli na Stare Miasto, skąd kanałami przedostał się do Śródmieścia, a później na Czerniaków. 30 sierpnia 1944 roku został ranny. Z powstania wyszedł wraz z ludnością cywilną.
Do Gniezna Zenon Piwecki wrócił w 1950 roku. Zdał maturę, a potem rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przez wiele lat pracował jako radca prawny. W 1989 roku założył w Gnieźnie Związek Żołnierzy AK, którego został pierwszym komendantem, wieloletni prezes Zarządu Oddziału Polskiego Związku Inwalidów Wojennych RP. Zmarł 29 stycznia br. w wieku 89 lat – został pochowany na cmentarzu św. Piotra.
15 marca 2022 roku odszedł prof. Stefan Jurga. Z wykształcenia fizyk, wykładowca Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, w latach 1990 – 1996 prorektor tej uczelni, a w okresie 1996 – 2002 rektor. To on zainicjował powstanie Collegium Europaeum Gnesnense, które w swoich założeniach miało służyć propagowaniu idei jedności europejskiej. W marcu 2000 roku w Gnieźnie odbyło się wyjazdowe posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, na którym podjęto uchwałę o utworzeniu tej placówki. To dzięki temu na terenie przy ul. Kostrzewskiego, w sąsiedztwie I Liceum Ogólnokształcącego, wzniesiono nowoczesny gmach wraz z pozostałą infrastrukturą i budynkami.
– Był i jest to wielki sukces twórcy idei powołania do życia takiej właśnie placówki – prof. Stefana Jurgi, wówczas rektora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. To Jego wizja i pasja, z którą podjął wyzwanie, zaangażowanie i determinacja doprowadziły do powstania Collegium Europaeum Gnesnense – żegnał go Instytut Kultury Europejskiej. Prof. Stefan Jurga zmarł w wieku 75 lat, został pochowany na cmentarzu na poznańskich Naramowicach.
22 lipca 2022 roku, po długiej walce o zdrowie, odeszła Justyna Bielecka. Nastolatka, o której wszyscy dowiedzieli się dzięki jej zmaganiach z nowotworem, który z dużą siłą powrócił do niej w wieku 12 lat. To wtedy ruszyło wiele akcji, związanych ze zbieraniem środków na leczenie. Dziewczyna stała się przykładem optymistycznego podejścia do życia, mimo wielu pojawiających się przeszkód. To ona jesienią 2021 roku zorganizowała zbiórkę gier planszowych dla dzieci, przebywających na oddziałach onkologicznych w polskich szpitalach. Wtedy na ten apel odpowiedziało wiele osób, instytucji, które przekazały planszówki na ten cel.
Latem dziewczyna wyleciała do Memphis w Stanach Zjednoczonych, gdzie była nadzieja na jej dalsze leczenie. Opisywała swój pobyt na blogu. – 22 lipca zgasło słońce nad Memphis. Nasza Wielka Wojowniczka odeszła po wieloletniej walce otulona miłością i objęciami rodziców. Córeczko do zobaczenia w niebie… – napisano wówczas w ostatnim poście. Justyna Bielecka odeszła w wieku 15 lat, została pochowana na cmentarzu przy ul. Witkowskiej.
8 sierpnia 2022 roku zmarł Aleksander Ditbrener, radny Rady Miasta Gniezna. Z lokalnym samorządem wiązał swoje nadzieje od wielu lat, aktywnie działając w radzie osiedla na os. Arkuszewo, gdzie aktywnie włączał się życie społeczne tej części Gniezna. Wybór do Rady Miasta z ramienia list PiS w 2018 roku był jego spełnieniem po wielu podejmowanych próbach podczas wyborów samorządowych.
Jako najstarszy wiekiem spośród wybranych, inaugurował pierwsze posiedzenie Rady Miasta. Później włączał się aktywnie w pracę w ramach Komisji Kultury, Promocji i Turystyki oraz Komisji Polityki Społecznej i Bezpieczeństwa Publicznego, wykazując sporo zainteresowania poruszanymi tematami i rzetelnym przygotowaniem do posiedzeń. Interesował się sprawami, z którymi zgłaszali się do niego mieszkańcy. Odszedł w wieku 82 lat i został pochowany na cmentarzu przy ul. Witkowskiej.
30 sierpnia 2022 roku, w dniu swoich 61 urodzin, odszedł druh Tomasz Schillak, trzemeszeński strażak. Pochodził z rodziny ze strażackimi tradycjami, związanej od ponad stu lat z OSP w Trzemesznie i samym miastem. Był strażakiem ochotnikiem w trzecim pokoleniu. Od 2015 roku zaczął się on zmagać z nowotworem, który mimo podejmowanych kuracji i zabiegów, nie chciał odpuścić. Nadzieją pozostało dalsze leczenie, dlatego wiosną br. zorganizowano zbiórkę pieniędzy oraz różne akcje, na rzecz zbierania środków w celu udzielenia pomocy druhowi – w tym zlot strażackich samochodów w jego rodzinnej miejscowości.
Po jego odejściu druhowie z OSP Trzemeszno tak scharakteryzowali jego postać: – Brał czynny udział jako kierowca i naczelnik w prawie wszystkich działaniach ratowniczo – gaśniczych. Dzięki niemu OSP Trzemeszno cztery razy, w tym trzy z rzędu, otrzymała tytuł najlepszej OSP w Krajowym Systemie Ratowniczo – Gaśniczym na terenie powiatu gnieźnieńskiego. W 2019 roku śp. Tomasz Schillak odznaczony został Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej – najwyższym odznaczeniem strażackim w Polsce. Spoczywaj w pokoju druhu Tomaszu.
23 września 2022 roku odszedł Stanisław Kasprzyk, hokeista. Od początku swojej kariery związany był z gnieźnieńską Spartą, gdzie jako junior rozpoczął karierę sportową w 1955 roku. W czasie służby wojskowej był zawodnikiem Grunwaldu, po czym powrócił do swojego klubu.
49-krotnie reprezentował Polskę w latach 1962 – 1975 jako pomocnik, zdobywając dwie bramki oraz brał udział w pierwszym występie naszej drużyny narodowej w mistrzostwach Europy. W 1972 roku reprezentował Polskę na olimpiadzie w Monachium, gdzie wystąpił w meczach z Kenią, Holandią, Indiami, Nową Zelandią, Australią, Wielką Brytanią i Francją (strzelając 1 bramkę w ostatnim spotkaniu). Ponadto był działaczem gnieźnieńskiego hokeja, szkoląc także młodych adeptów tego sportu. Był uhonorowany tytułem „Zasłużonego Mistrza Sportu”. Odszedł w wielu 79 lat. Spoczął na cmentarzu św. Krzyża.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.