Powiat gnieźnieński ogłosił zamówienie, w ramach którego poszukiwany jest wykonawca dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla przebudowy jednego z newralgicznych skrzyżowań na terenie Gniezna.
Mowa o Rondzie Gnieźnieńskich Olimpijczyków, które powstało we wrześniu 2010 roku jako tymczasowe i od tej pory trwa – w jakiej formie, wiedzą wszyscy zmotoryzowani.
W ubiegłym tygodniu na stronie przetargowej Starostwa Powiatowego pojawiło się postępowanie w sprawie sporządzenia dokumentacji pn. „Przebudowa skrzyżowania typu rondo w ciągu drogi powiatowej nr 2299P w m. Gniezno”.
Przypomnijmy, że jeszcze do ubiegłego roku ul. Witkowska należała do Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, który to organ był nadrzędnym w kwestii decydowania o możliwości wykonania przebudowy skrzyżowania. Od momentu, jak droga trafiła w ręce lokalnego samorządu (po wybudowaniu nowej drogi prowadzącej przez Las Miejski), zmieniła się możliwość decyzyjności. Od tej pory zbiegają się tu tylko drogi miejskie i powiatowe, co z jednej strony ułatwia zadanie, a z drugiej utrudnia z uwagi na spodziewany wysoki koszt realizacji.
Wykonawca, który zostanie wyłoniony w postępowaniu, musi sporządzić projekt wraz z kosztorysem, dokonać badania geotechniczne podłoża, przygotować stałą organizację ruchu oraz zdobyć wszelkie zgody. Charakter zadania jest skomplikowany z uwagi na rozmaitość sieci podziemnych, które przebiegają w tym miejscu i być może będą wymagały przebudowy. Właśnie ten zakres daje sporo utrudnień przy całej inwestycji.
Wykonawca będzie miał 11 miesięcy na realizację zadania – po tym czasie poznamy koncepcję przebudowy skrzyżowania na rondo, w tym to, jak przebiegać będzie ruch w tym miejscu. Oferty firm zainteresowanych sporządzeniem projektu mają być składane do początku czerwca br.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
Sam projekt może kosztować więcej niż realizacja projektu. Proponuję przebudować rondo w ramach czynu społecznego. Na pewno będzie lepiej. A że taniej? Cóż czasem tak bywa.
Naprawdę? Jaja sobie robicie z ludzi?
Czy to jest to słynne dzieło tego spadochroniarza platformy Krawczyka?
60 tys kosztowało to niby rondo hahaha ktoś nieźle przytulil
Ja ! wystarczy położyć na środku oponę od kombajnu lub traktora i skasować jakiś milionik;)
Aby to zrobić porządnie należy odkupić ziemię od Piastovej i innych sąsiadów aby nie robić kolejnej prowizorki. Miło, że nowy Starosta widzi ten odwieczny problem.
A jak był prezydentem miasta, to tego latami nie widział? Będzie z niego taki starosta, jaki prezydent?