Ceny żłobków w górę. Podwyżki ma pokryć świadczenie

Lokalne samorządy dołączają do miast, które podniosły opłaty za żłobki wraz z wprowadzeniem w życie świadczenia Aktywny Rodzic.

O pierwszych takich krokach informowano już kilka tygodni temu w niektórych miastach w Polsce, a obecnie do tematu podchodzi ich coraz więcej. Mowa o programie rządowym Aktywny Rodzic, który jest wyjściowym z zapowiadanego tzw. babciowego. Jest to świadczenie od ZUS na pobyt w żłobku – przyznawana kwota 1500 złotych sprawiła, że miasta zaczęły podnosić opłaty za pobyt w tych placówkach. Teraz stało się to także w Gnieźnie, ale i w gminie Gniezno.

– Kwota średnia pobytu dziecka w żłobku to kwota utrzymania dziecka, poza wyżywieniem, wynosząca 1735 złotych. Wprowadzając zmianę podnoszenia kwoty do 1500 złotych będzie to pokrywanie kosztów w wysokości 85% tego kosztu pobytu, a pozostałą, tj. 235 złotych nadal Miasto będzie pokrywać z budżetu. W ten sposób żłobki nadal będą bezpłatne, gdyż środki będą pochodzić z nowego rządowego programu Aktywny Rodzic – przekazał prezydent Michał Powałowski. Jak dodano, program wchodzi w życie od 1 października, ale w gnieźnieńskich żłobkach wyższa opłata zacznie obowiązywać od 1 listopada: – Żeby rodziców nie narażać na koszty poniesienia opłaty, przesuwamy wprowadzenie tej opłaty o miesiąc licząc na to, że decyzja z ZUS-u zostanie podjęta i będzie w tym momencie miesiąc karencji według starej opłaty – dodał. Ostatecznie za podniesieniem opłat zagłosowało 14 radnych, a 3 było przeciw (17 obecnych na 23 ogólnego stanu rady).

Podobną podwyżkę do takiej samej kwoty przyjęto także w gminie Gniezno w trakcie posiedzenia w miniony czwartek. W tym przypadku wszyscy radni gminni zagłosowali za przyjęciem tej podwyżki.