|  Rafał Wichniewicz  |  9 komentarzy

Odrapana przyczepa zniknęła ze śródmieścia

archiwum redakcji

Jeden z elementów, który szpecił swoim wyglądem w miejscu, gdzie pojawia się sporo turystów, w środowe popołudnie wyjechał z centrum. Pozostaje tylko się dziwić, że potrzebne były „odgórne” czynniki, żeby zwrócić na to uwagę.

Temat przyczepy stojącej na prywatnym parkingu przy ul. Franciszkańskiej nie był nowym (tak jak i ona sama). Sprawę poruszył już jeden z radnych na swoim profilu społecznościowym, a także wybrzmiała na jednym z posiedzeń Rady Miasta, gdzie inny radny, Tomasz Dzionek, zwrócił uwagę, że to się po prostu nie godzi, żeby obklejona wlepkami i kartkami, popisana sprayem i flamastrami przyczepka, znajdowała się w takim miejscu – przy głównym placu miasta, na przejściu w kierunku kościoła czy Doliny Pojednania.

Prawdopodobnie w ostatnim czasie sprawa nabrała „rozpędu”, gdyż jak udało się nam dowiedzieć, mimo początkowych wątpliwości, czy da się coś zrobić w tej sprawie, w środowe popołudnie 16 kwietnia przyczepka została wciągnięta na lawetę i odjechała z parkingu. W sprawę włączone były najwyższe czynniki w naszym mieście, ale także sprawą zainteresowano Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Niemniej, temat estetyki i tego, czy ktoś panuje nad tym, jak – dosłownie – reprezentuje się śródmieście, to już osobny wątek, zasługujący na inne opracowanie.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mieczysław
Mieczysław
18/04/2025 09:26

Wspaniali radni wzięli się do roboty,zauważyli odrapany kemping i zlecili jego usunięcie. Zjazd się skończy i radni będą świętować sukces ,no i będą mogli kłaść labę na resztę problemów naszego miasta.

kolis
kolis
17/04/2025 15:28

Nieeee noooo teraz to jest MIASTO!!!!!

turysta
turysta
17/04/2025 13:46

Ciekawe, że takie gnieźnieńskie kwiatki nie przeszkadzają kolejnym prezydentom Gniezna. Dopiero akcja radnego zmusiła właściciela pseudo parkingu do wywiezienia szkarady.

Ostatnio edytowane 29 dni temu przez turysta
Marek ZYGMUNT
Marek ZYGMUNT
17/04/2025 13:00

A ten rozwalony mur. za tą przyczepką, to jest ” ładny ” ?

Obywatel
Obywatel
17/04/2025 10:27

Czyli jak się miastu coś nie podoba na prywatnej posesji używają wszystkich dostępnych środków aby zaszkodzić mieszkańca. Od lat wiadomo jak platforma łamie prawo i nadużywa swojej władzy a radni miasta wpływają na organy miejskie w sposób agresywny. To pokazuje jak jednostki podlegające miastu są w jednej kieszeni a teraz i powiat. Można głośno powiedzieć, że miasto z dykty.

Krzyś
Krzyś
17/04/2025 10:08

A te ściany na tym zdjęciu to nie szpecą ?

Jaimojjj
Jaimojjj
17/04/2025 09:38

Tyle mieszkam w tej wsi zwanym Gniezno i nigdy nie byłem na jakiejś dolinie pojednania przeciez tam nic nie ma .Zresztą jak cała wieś zwana Gniezno tutaj nic nie ma a przepraszam zaraz postawią swoje ogródki piwne i będą tam przesiadywać całymi dniami przy jednym piwie atrakcją że Ho Ho

Paweł
Paweł
17/04/2025 09:25

To może teraz trzeba by się zabrać za ten piękny widok który jest na zdjęciu za przyczepą, syf kiła i mogiła .

mieszkaniec
mieszkaniec
17/04/2025 08:39

Nareszcie! Jak nie było wstyd właścicielom tego miejsca na tak obrzydliwą szopę? Należy przypomnieć, że już raz musieli oni usunąć poprzednie „schronienie”, które też szpeciło to miejsce.



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.