Migawki z miasta – Co roku to samo
Auta parkujące na zakazie, blokujące ruch i konieczność interwencji służb, zamiast wprowadzenia jednokierunkowego przejazdu o dzień wcześniej – taki jest co roku obraz sytuacji, panującej przy cmentarzu św. Krzyża w przededniu Wszystkich Świętych.
Co roku służby informują o zmianie organizacji ruchu w rejonie gnieźnieńskich cmentarzy w okresie Wszystkich Świętych. Termin tych regulacji to zwyczajowo 1 i 2 listopada, a więc czas największego nasilenia, kiedy w rejonie i na terenie nekropolii pojawiają się tłumy osób. O tym, że wiele osób przyjeżdża także w dni poprzednie, nie trzeba nikogo przekonywać, bo każdy kto porządkuje groby swoich bliskich wie, jak wtedy jest już trudno znaleźć miejsce do zaparkowania.
O ile problem może nie dotyczy cmentarzy przy ul. Witkowskiej, Dalkoskiej i Kłeckoskiej, to w przypadku tego przy ul. Świętokrzyskiej już tak. Tutaj już na dwa dni, a już na pewno jeden dzień przed Wszystkich Świętych panuje chaos. Auta parkują tak, że przejazd ulicą jest możliwy miejscami tylko dla jednego pojazdu. Do tego nikt nie pilnuje formy parkowania, przez co niektórzy stawiają auta nie wzdłuż osi, jezdni, ale pod kątem, dodatkowo blokując przejazd.
Dlaczego nie zarządza się jednokierunkowego ruchu na tej ulicy już dzień wcześniej, tylko dopiero 1 listopada? Nie wiadomo.
Pierwsze trzy zdjęcia (zamieszczone poniżej) wykonane zostały 31 października 2025 r. o godzinie 9:20. Wzdłuż ul. Świętokrzyskiej stały zaparkowane auta, uniemożliwiając wymijanie pojazdów jadących w obu kierunkach. Trzy godziny później tak postawionych samochodów było jeszcze więcej, ale na miejscu była już Straż Miejska. Trudno jest jednak regulować ruch w tak zastanej sytuacji. Nie lepiej byłoby temu już wcześniej zapobiec?
#Tagi
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.
W artykule zapomniano dodać że jak każdego roku zarządca cmentarza włączył oświetlenie dzień przed 1 listopada [ pewniakiem na 3 dni w roku] oraz pozostawił bałagan [np. Wejście ul Świętokrzyska bramka ]
Na Witkowskiej w czwartek 30.10. też już było trudno o miejsce. Szanowni policjanci urządzili sobie tam łapankę na kierowców. Jest to o tyle dziwne, że znając realia powinni z kilkudniowym wyprzedzeniem zorganizować miejsca do parkowania. A wydawałoby się, że policja jest po to, żeby społeczeństwu m.in. pomagać.
Tam powinien być zakaz parkowania.
Problem w tym, że są to ludzie którzy myślą tylko o sobie. Podobnie sytuacja wygląda na ul. 17 Dywizji Piechoty. Tam również na zakazie zastawiony cały chodnik. Ludzie muszą iść poboczem jezdni i liczyć na to, że ich nikt nie potrąci. Nie wspomnę o niszczeniu chodników, które później trzeba z naszych podatków naprawiać.
Problem pojawia się również w normalne dni. Samochody stoją zaparkowane centralnie na zakręcie, metr od krawężnika.
Czy w tym mieście ktoś jeszcze myśli?
Co roku to samo bo nikt nie robi sobie notatek na przyszły rok , co trzeba poprawić by w przyszłym roku nie popełnić tych samych błędów !! Na błędach trzeba się …. UCZYĆ !!!