Niepełnosprawne dziecko nie może wysiąść z auta na oznaczonym w tym celu stanowisku postojowym, ponieważ ciągle są one zajęte i to nierzadko przez więcej niż jedno auto na miejsce.
Niedzielna sytuacja z psiakiem, którego miano znaleźć w parku i zwrot akcji po kilku godzinach, znalazły ujście w przeprosinach kierowanych do wszystkich zaangażowanych w tę akcję.
Dwóch funkcjonariuszy, którzy wyważyli drzwi i wyciągnęli z płonącego mieszkania poszkodowaną kobietę, otrzymało podziękowania od prezydenta miasta oraz komendanta.