Sprawą młodego mężczyzny, który poniósł śmierć kilka dni temu na stacji kolejowej w Trzemesznie oraz zatrzymanie kilku osób, które usłyszały zarzuty za posiadanie i handel narkotykami, zajmuje się gnieźnieńska prokuratura.
1 maja br. w późnych godzinach wieczornych na stacji kolejowej w Trzemesznie doszło do potrącenia osoby przez pociąg Intercity. Z uwagi na stan ciała, nie udało się go początkowo zidentyfikować, ale po pewnym czasie służby ustaliły, że był to 23-letni mężczyzna z Gniezna.
Dzisiaj o dalszych ustaleniach nie tylko w tej, ale i powiązanej sprawie, informuje trzemeszno24.info na podstawie ustaleń dokonanych w gnieźnieńskiej prokuraturze. Jak cytuje słowa prokurator Małgorzaty Rezulak-Kustosz, na tę chwilę nie wiadomo jeszcze, dlaczego 23-latek znalazł się na torach, ale w sprawie wszczęte zostało śledztwo.
Równolegle bowiem trwają działania dotyczące posiadania i udostępniania narkotyków – przez 6 osób, które zostały zatrzymane w dniach od 1 do 3 maja na terenie Trzemeszna oraz Gniezna (o czym informowaliśmy wczoraj). Był to efekt poszukiwania osób, z którymi miał się kontaktować zmarły mężczyzna: – Wiadomo, że jeden z zatrzymanych mężczyzn udzielił 23-latkowi, krótko przed jego śmiercią, marihuanę – poinformowała prokurator dla trzemeszno24.info. Sprawa jest w dalszym toku.
Mimo ustalenia tożsamości mężczyzny, w celu jednoznacznego stwierdzenia jego personaliów zostało zlecone badanie genetyczne.
W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.