Tłumy ludzi, bliżej nieznane uroczystości połączone z obecnością wojska oraz znajome budynki ujęte na fotografiach – taki wniosek nasuwał się po pierwszym zapoznaniu z niewielkim zbiorem zdjęć, które przekazał nam pan Karol, mieszkaniec Gniezna. Może ktoś kogoś na nich rozpozna?