|  Rafał Wichniewicz  |  Zostaw komentarz

Mężczyzna zasłabł w trakcie interwencji. Zmarł w szpitalu

W czwartek służby zostały wezwane do mężczyzny, którego zachowanie wskazywało na silne pobudzenie. W trakcie przeprowadzonej interwencji stał się agresywny, a w trakcie próby obezwładnienia zasłabł. Pomimo reanimacji, zmarł w szpitalu.

Zdarzenie miało miejsce późnym wieczorem 3 lipca na Winiarach. Około godziny 23 służby zostały wezwane do silnie pobudzonego mężczyzny. Jak udało się nam dowiedzieć, sprawca interwencji miał być agresywny i dlatego konieczne było użycie siły w celu jego zatrzymania i przekazania zespołowi ratownictwa medycznego, aby przewieźć go do szpitala. W trakcie interwencji doszło jednak do zatrzymania akcji serca – mężczyzna zmarł w szpitalu.

W powyższej sprawie skontaktowaliśmy się z Komendą Powiatową Policji w Gnieźnie. Jak nam przekazano, pod adresem, gdzie miała miejsce interwencja, funkcjonariusze byli wzywani dwa razy w ciągu ostatnich trzech lat, a ta była trzecią z kolei. Wczorajsza dotyczyła agresywnego zachowania 42-latka w stosunku do domowników. KPP Gniezno poinformowała nas, że mężczyzna cierpiał na zaburzenia psychiczne.

– Umundurowany patrol policji udał się na miejsce zgłoszenia na osiedle Winiary w Gnieźnie, gdzie przez kilka minut funkcjonariusze prowadzili rozmowę z 42-letnim sprawcą interwencji, po czym na miejsce przybyła załoga karetki pogotowia. Gdy ratownicy podjęli decyzję o przewiezieniu go do szpitala wówczas mężczyzna odmówił wyjazdu, nie stosował się do poleceń i stał się agresywny. Policjanci zmuszeni byli użyć zgodnie z prawem środków przymusu bezpośrednio, stosując ich odpowiednią gradację. Najpierw próbowali obezwładnić go siłą fizyczną, zastosowane zostały więc chwyty obezwładniające, które okazały się nieskuteczne i nie doprowadziły do uspokojenia się mężczyzny z uwagi na ciągły opór i agresję fizyczną z jego strony. Następnie, z uwagi na postępujące napady agresji ze strony 42-latka został użyty gaz pieprzowy. Po obezwładnieniu mężczyzny i wyprowadzeniu go z domu, a następnie ułożeniu na noszach transportowych mężczyzna stracił przytomność i funkcje życiowe. Po reanimacji, 30 minut po północy mężczyzna został przewieziony na SOR w Gnieźnie, gdzie o 1.35 zmarł – poinformowała nas asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy KPP Gniezno.

O sprawie powiadomiono Prokuraturę Rejonową, która zdecydowała o przeprowadzeniu sekcji zwłok zmarłego. Zabezpieczony został monitoring obejmujący rejon interwencji. Na razie nie definiujemy po stronie policjantów żadnych błędów. Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci wszczęła Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie – poinformowano nas w tej sprawie.

Z naszych informacji wynika także, że do Gniezna przyjechała z Warszawy komisja badająca przebieg ww. interwencji.

#Tagi

W związku z dbałością o poziom komentarzy prowadzona jest ich moderacja. Wpisy mogące naruszać czyjeś dobra osobiste lub podstawowe zasady netykiety (np. pisanie WIELKIMI LITERAMI), nie będą publikowane. Wszelkie uwagi do redakcji należy kierować w formie mailowej. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments



© Gniezno24. All rights reserved. Powered by Libermedia.