Podwyżka opłat za parkowanie – Miasto chce zyskać 1 mln zł więcej

Sprawa podwyżek opłat za parkowanie od wiosny 2025 roku była omawiana przez radnych na komisji. Miasto już stworzyło budżet na kolejny rok w oparciu o nowe stawki, a więc sprawa jest przesądzona.

Planowana od 1 kwietnia 2025 roku podwyżka opłat za parkowanie we wszystkich „kolorach” gnieźnieńskiej strefy była przedmiotem dyskusji na Komisji Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska Władze miasta wprost przyznają, że w ten sposób chcą zyskać dodatkowe pieniądze na drogi. Środki te wpisano już do budżetu – z tego tytułu planuje się zyskać 1 mln złotych więcej. W sumie za parkowanie w śródmieściu i parkingach objętych płatnością Miasto chce w 2025 roku pozyskać (wraz z podwyżką) 4 mln 220 tys. złotych.

– Od 10 lat nie były zmieniane stawki abonamentu za parkowanie w strefie płatnego parkowania. Od 3 lat nie były zmieniane stawki za jednostkowe opłaty, godzinowe. Patrząc na przykład innych miast oraz potrzeby związane z remontem dróg – bo pieniądze ze strefy płatnego parkowania powinny być przeznaczone na drogi, a więc są to pieniądze znaczone – podjęliśmy po długich analizach decyzję o wprowadzeniu podwyżki opłat w strefie płatnego parkowania – przekazał Łukasz Muciok, zastępca prezydenta Gniezna. Wskazał przy tym, że maksymalna stawka, na jaką Miasto obecnie może podnieść opłatę, wynosi 7 złotych. Obecnie wprowadzana w strefie A czerwonej (a więc najdroższej w Gnieźnie), wyniesie 5 zł.

– Czy nie może być jednej strefy, żeby to było dla mieszkańców bardziej przejrzyste? – zapytał radny Sebastian Błochowiak wskazując, że podział na trzy podstrefy nie dla wszystkich jest czytelny. – Najbardziej atrakcyjne, jeśli chodzi o parkowanie, jest centrum. Różnica w tych opłatach wynika z tego, że najbardziej miejsca, w których nam zależy na rotacji, muszą być trochę droższe, żeby dawało to mieszkańcom do myślenia, że muszą stanąć dwie ulice dalej, gdzie jest żółta strefa, gdzie jest taniej, a my dzięki temu odkorkowujemy centrum, gdzie wszyscy ciągle kręcą się w kółko i szukają miejsca – przekazał Łukasz Muciok.

– W okresie pandemii strefa poboru opłat była czasowo zawieszana i mieszkańcy można powiedzieć, że sami przychodzili, kiedy strefa będzie uruchomiona, bo nie mieli gdzie postawić pojazdu, nawet kiedy był ograniczony system ruchu, bo było za darmo – stwierdził Maciej Ciesielski, kierownik Biura Strefy Płatnego Parkowania.

– To już jest kolejna podwyżka dla mieszkańców – tak na to należy patrzeć. Była od nieruchomości, teraz od strefy. Trzeba powiedzieć, że władza, która jest od niedawna, idzie szybko w tym kierunku i jak tak się rozpędzamy z tymi komisjami, to jak będą się pojawiać kolejne, to mieszkańcy będą trzymać się za portfel – mówił radny Arkadiusz Masłowski, że sytuacja ekonomiczna mieszkańców Gniezna nie jest adekwatna do podnoszonych wszędzie opłat za usługi: – To nadrabianie i łatanie budżetu niestety z pieniędzy podatników.

– Podwyżka w strefie powodować będzie, że właściciele parkingów prywatnych też podniosą stawkę. Taki jest mechanizm – wskazał radny Paweł Kamiński dodając, że pobyt w centrum ogółem zdrożeje.

Przewodniczący komisji Tomasz Dzionek wskazał jedynie, że podnosząc opłaty, należałoby zadbać o uszczelnienie systemu i ograniczenie możliwości parkowania poza wyznaczonymi miejscami, a więc często niezgodnie z przepisami, gdyż jest to forma uciekania od opłat.

Ostatecznie radni głosami większości pozytywnie zaopiniowali uchwałę, która teraz trafi pod głosowanie na sesji Rady Miasta – 18 grudnia br.