Aż 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 29-letni mieszkaniec Gniezna, który w miniony piątek został zatrzymany przez wrzesińskiego funkcjonariusza podczas jego pobytu w Pierwszej Stolicy Polski.
Mieszkanka Gniezna jechała drogą niedopuszczoną do ruchu, a do tego na podwójnym gazie. Jej obecność w dostrzegli leśnicy, którzy zapobiegli dalszej jeździe.
Ze sporymi konsekwencjami musi się liczyć mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego, który w miniony poniedziałek pod wpływem alkoholu prowadził auto dostawcze i rozbił je na barierach.